Przejdź do głównej zawartości


Wolny dzień Ferrisa Buellera (Ferris Bueller's Day Off)


rok 1986
gatunek komedia młodzieżowa
reżyseria John Hughes
scenariusz John Hughes
w rolach głównych Mathew Broderick, Jeffrey Jones
zwiastun
ocena 6





Główny bohater robi sobie wolne od szkoły i spędza dzień z przyjaciółmi. Na jego drodze staje dyrektor z misją (w dodatku grany przez Jonesa, który kojarzy mi się z rolą w Kaczorze Howardzie).

Wygląda na to, że ostatnio oglądam głównie komedie młodzieżowe. Zaczynam się starzeć, nie dojrzewam, wszystko się zgadza. Głównym atutem tych filmów jest to, że są kompletnie niewychowawcze. Warto też zwrócić uwagę na bezbłędne portrety nauczycieli. Aż przypomniałem sobie ćwiczenia z romantyzmu.

Film zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Przypomniał mi o wielu ważnych rzeczach. O tym, że na wagarach dzień jest tak długi, że można zrobić co tylko się zechce. O tym, jak mało szkoła ma wspólnego z nauką. Reżyser i scenarzysta Hughes zmarł dwa miesiące temu. Nie ma co płakać, ale warto się zastanowić, dlaczego człowiek, który zrobił kilka naprawdę dobrych filmów, tworzył później tak słabo (Kevin, Beethoven).

Komentarze